Tak, akurat mialam troche czasu to sie wzielam na wymiane gumek w Gyokuro… Wiedzialam ze zadowolona nie bedzie.
Biedna, rozebrana i bezczelnie zmacana! W dodatku umyta!
Nieszczęśliwa…
A jak wyszlam wyrzucic stara gume, po powrocie zobaczylam widok:
Drapala w szybe jak oszalala, choc po chwili uspokoiwszy sie odwrocila glowe
Chyba nie jest tak zle – uslyszalam.
No Comments